sobota, 25 stycznia 2014

"K" jak Książka, Kocham, Kształtuję

   Kto nie czyta dziecku książek, ręka do góry! No miejmy nadzieję, że wszyscy tu czytający jednak czytają. A niestety wśród znajomych, które mają dzieci, spotkałam kilka, które książek dziecku nie czytają, tłumacząc się brakiem czasu... O zgrozo. Przecież nie ulega wątpliwości, że czytanie dzieciom od pierwszych miesięcy życia ma fundamentalny wpływ na rozwój jego mózgu. Przecież to dzięki wszelakim słowom zasłyszanym wokół siebie dziecko uczy się mówić. Im bogatsze słownictwo go otacza, tym barwniejsza jest później jego mowa. 
    Temat czytania jest mi niezmiernie bliski, dlatego pozwolę sobie przytoczyć pozytywny wpływ czytania dziecku z mojej pracy licencjackiej:) 
Rodzice to dla dziecka najważniejsze osoby w jego życiu. Dlatego to od nas zależy przyszłość naszego dziecka. Dlatego musi nam się chcieć! Bo naszym poświęconym czasem zbudujemy lepszą przyszłość naszym skarbom. A czytanie nic nas nie kosztuje!
   Książki są najlepszą formą, przez którą dziecko poznaje język. Chyba nie ma osoby, która nie słyszałaby  o kampanii "Cała Polska czyta dzieciom".

„Wszyscy chcemy, aby nasze dzieci wyrosły na mądrych, dobrych i szczęśliwych ludzi. Jest na to sposób – czytajmy dzieciom! Czytaj dziecku 20 minut dziennie. Codziennie”



W książce pt. „Wychowanie przez czytanie”,  autorki ukazują jak olbrzymi wpływ na rozwój dziecka ma głośne czytanie: „[...] Codzienne czytanie dziecku dla przyjemności jest czynnością prawdziwie magiczną zaspokaja bowiem wszystkie potrzeby emocjonalne dziecka, znakomicie wspiera jego rozwój psychiczny, intelektualny  i społeczny, jest jedną z najskuteczniejszych strategii wychowawczych, a przy tym przynosi dziecku ogromną radość i pozostawia cudowne wspomnienia”.

Prócz wpływu głośnego czytania na sferę psychiczną, intelektualną i społeczną dziecka, ma ono także wpływ na jego zdrowie emocjonalne.
 [...] Dziecko, któremu codziennie czytamy, czuje się ważne i kochane. Buduje to jego mocne poczucie własnej wartości – wewnętrzną siłę  i wiarę w siebie, które wpłyną na jakość jego życia co najmniej tak znacząco jak zdrowy kręgosłup czy zdrowe oczy. Codzienne głośne czytanie buduje mocną więź między rodzicem i dzieckiem. Więź z najbliższą osobą jest jedną z najważniejszych potrzeb rozwojowych dziecka, warunkiem, by mogło wyrosnąć na zdrowego emocjonalnie
i dojrzałego człowieka. Jeżeli rodzice nie znajdują czasu dla dziecka, przedkładając nad jego potrzeby swą karierę, zarobkowanie lub własne przyjemności, nieświadomie narażają całą jego przyszłość. Brak więzi  
z rodzicami w dzieciństwie jest niemal gwarancją ogromnych życiowych problemów, natomiast mocna i zdrowa więź z nimi daje na całe życie silny fundament oraz osłonę przed złymi wpływami, na które dziecko będzie odporniejsze, mając pewność rodzicielskiej miłości i czerpiąc z bogatych zasobów własnego intelektu i wiedzy, zdobytych dzięki czytaniu[...]”.



         Jak widać środowisko rodzinne odgrywa niesamowicie ważną rolę w propagowaniu czytelnictwa, gdyż „nikt nie rodzi się ani z inklinacją, ani też z awersją do czytania – to są zachowania i postawy nabyte. Wolno sądzić, że nabywane głównie w dzieciństwie”
 Dziś jest taki wybór książek dla dzieci, że znajdzie się taka, która zainteresuje nawet najbardziej wybredne dziecko. Jeśli nasze fundusze są ograniczone, możemy wypożyczyć książki z biblioteki. Każda wymówka jest łatwa, jeśli człowiekowi po prostu się nie chce. Ale przecież każdy rodzic chce dla swojego dziecka jak najlepiej, prawda? Dlatego...

Droga Mamo, Drogi Tato, Jeśli Kochacie swoje dziecko, czytajcie mu Książki!









Nadia:
Bluza- tu  
Legginsy- cubus